Gdy wygrałem sporego flipa TT na AQ i AJ w Estrellas Main Event czułem że moje szanse na zagranie satelitki do SHR znacznie spadają. Szczęśliwie zaraz potem udało się przegrać AK na QQ i JJ, potem zrobić wątpliwy calldown by w końcu stacknąć AK na QQ i fartownie przegrać to rozdanko. Dzięki temu udało mi się zasiąść do gry w satce, ale tam od razu miałem ciężkie rozdanko, w którym spasowałem na river tracąc 40% stacka. Wydaje mi się, że jednak powinienem tam callnąć przeciwnika, no ale już trudno. Po chwili dostałem AK i w standardowym spocie odpadłem vs AA. Tak więc raczej nie spróbuję swych sił w SHR ale i tak czeka mnie tu wiele przygód.
Share on:
Google+ LinkedIn